Dzieci 3-6 lat mogą brać udział (za zgodą rodziców) w lekcjach religii rzymsko-katolickiej.

Przedszkolaki!

Przed nami kolejny wiosenny dzieło! Podziękujmy dobremu Bogu za to, że obudziliśmy się wyspani i zdrowi i poprośmy o zdrowie dla wszystkich, którzy chorują w domach i szpitalach. Ojcze nasz…

Zaśpiewajmy: Duchu Święty, przyjdź!

Czy wiecie, że wczoraj poza tym, że była niedziela, było święto Miłosierdzia Bożego?

Sto lat temu żyła siostra zakonna, która miała na imię Faustyna. Powtórzcie to imię kilka razy, żeby je dobrze zapamiętać 😉

Ta siostra zakonna pochodziła z bardzo biednej rodziny. Nie skończyła szkoły podstawowej, bo w tamtych czasach nie wszystkie dzieci miały taką możliwość. Po wielu, wielu trudach udało jej się zostać zakonnicą, bo bardzo tego pragnęła. Do tej właśnie Faustyny przyszedł sam Pan Jezus! Popatrzcie, jaki welon nosiła Faustyna. Cały strój siostry zakonnej nazywa się „habit”. Siostra zajmowała się w klasztorze bardzo zwykłymi rzeczami: pracowała w ogrodzie, w piekarni, na furcie( czyli tam, gdzie przyjmuje się w klasztorze gości). Nie robiła zupełnie nic nadzwyczajnego. Taką siostrę wybrał sobie Pan Jezus, żeby przypomniała wszystkim o miłosierdziu Pana Boga. Faustyna zapisywała wszystko, co jej Jezus powiedział w swoim „Dzienniczku”. Pan Jezus przypomniał ludziom, że Bóg kocha ich ogromnie i nie muszą się Go bać z powodu swoich grzechów. Bóg chce wybaczyć wszystkie grzechy człowiekowi – choćby nie wiadomo jak były okropne. Każdy, kto szczerze przeprosi, wyspowiada się, będzie miał grzechy odpuszczone. Oczywiście to wszystko jest już napisane w Biblii, ale jak wiecie, wielu ludzi jej nie czyta i Jezus chciał wszystkim przypomnieć, że chce odpuszczać nam grzechy! ( w tym cytacie trzeba wytłumaczyć znaczenie słów – szkarłat, purpura – czerwony materiał i barwnik, najintensywniejszy czerwony kolor, jaki w starożytności mogli uzyskać farbiarze – nie dało się go wybielić). Choćby wasze grzechy były jak szkarłat, jak śnieg wybieleją; choćby czerwone jak purpura, staną się jak wełna.Iz1, 18 ( Co to jest miłosierdzie? To taka wielka miłość  – kiedy ktoś z miłości robi dla innych coś dobrego, kiedy wybacza, kiedy się lituje… Pan Jezus przyszedł do Faustyny i pokazał jej się mniej więcej tak: Jezus powiedział Faustynie: namaluj taki obraz!

Chyba wszyscy kojarzycie ten wizerunek z naszego kościoła. Popatrzcie: Pan Jezus błogosławi każdego z nas, z Jego serca wypływają dwa promienie – znak krwi i wody, znak, że Pan Jezus oczyszcza nas z grzechów. Każdy z nas zrobi czasem coś złego… czujemy się wtedy paskudnie, prawda? Jezus chce, żebyśmy nie musieli nosić tego ciężaru w sercu, chce nam przebaczyć. Pod obrazem napisane są słowa: JEZU, UFAM TOBIE!

To taka króciutka modlitwa, której słowa możesz powiedzieć zawsze, kiedy Ci ciężko, trudno, kiedy zrobisz coś złego, albo ktoś zrobi Tobie jakąś przykrość. Jezus, ufam Tobie – to znaczy: Jezu, oddaję tę sprawę w Twoje ręce!

Pan Jezus zaproponował Faustynie nowa modlitwę: nazywa się Koronka do Miłosierdzia Bożego – odmawia się ją na różańcu https://www.youtube.com/watch?v=0Yt8ykKB-zI

Film dla dzieci o s. Faustynie Kowalskiej: https://www.youtube.com/watch?v=WJ9c0lJPCRQ

Różne sposoby śpiewania słów Jezu, ufam Tobie: https://www.youtube.com/watch?v=DMu-07s29Co

https://www.youtube.com/watch?v=Cd8fDu03gf0

https://www.youtube.com/watch?v=RY42Xb1P5eQ

Pamiętajcie, moje kochane Przedszkolaki: Kiedy zrobimy coś złego, to Pan Bóg nie spieszy się, żeby nas ukarać – spieszy się, żeby nam wybaczyć! Bo jest miłosierny! Czeka tylko, żebyśmy umieli przeprosić.

Pozdrawiam Was!!!!!!!!!!

Ksiądz Paweł

 

 

Kochane Przedszkolaki!!!!

Jezus zmartwychwstał- Alleluja!

Jak Wam minęły święta? Czy wiecie, że my, chrześcijanie, świętujemy Wielkanoc przez wiele dni i że ten tydzień  jest też świąteczny? Wszyscy bardzo się cieszą…. Dlaczego? Posłuchajcie tych pieśni:

https://www.youtube.com/watch?v=GW_9cDr0hPU

https://www.youtube.com/watch?v=4zO8pz2D6Yg&list=RDCMUCLlzlc4XSItHVTcMnrIlv1w&start_rad io=1&t=85

Kojarzą się z kościołem i Mszą Święta, prawda?

Na pewno wielu z Was oglądało z Rodzicami Mszę Świętą – zauważyliście, że po smutnych dniach, kiedy przypominaliśmy sobie, jak Jezus za nas niósł ciężki i krzyż i na tym krzyżu umarł przyszedł czas na najważniejsze świętowanie – Pan Jezus choć umarł – znów ożył i jest z nami! Jak to było? Posłuchajcie…

Tekst dla Rodziców: ZMARTWYCHWSTANIE JEZUSA CHRYSTUSA

Po upływie szabatu, o świcie pierwszego dnia tygodnia przyszła Maria Magdalena i druga Maria obejrzeć grób. A oto powstało wielkie trzęsienie ziemi. Albowiem anioł Pański zstąpił z nieba, podszedł, odsunął kamień i usiadł na nim.  Postać jego jaśniała jak błyskawica, a szaty jego były białe jak śnieg. Ze strachu przed nim zadrżeli strażnicy i stali się jakby umarli.  Anioł zaś przemówił do niewiast: «Wy się nie bójcie! Gdyż wiem, że szukacie Jezusa Ukrzyżowanego.  Nie ma Go tu, bo zmartwychwstał, jak powiedział. Chodźcie, zobaczcie miejsce, gdzie leżał.  A idźcie szybko i powiedzcie Jego uczniom: Powstał z martwych i oto udaje się przed wami do Galilei. Tam Go ujrzycie. Oto, co wam powiedziałem».  Pośpiesznie więc oddaliły się od grobu, z bojaźnią i wielką radością, i biegły oznajmić to Jego uczniom. Jezus ukazuje się niewiastom.  A oto Jezus stanął przed nimi i rzekł: «Witajcie!» One podeszły do Niego, objęły Go za nogi i oddały Mu pokłon.  A Jezus rzekł do nich: «Nie bójcie się! Idźcie i oznajmijcie moim braciom: niech idą do Galilei, tam Mnie zobaczą».

Wiecie jak bardzo smuci się ktoś, kto stracił kogoś bliskiego? Człowieka ogarnia wtedy taki smutek, że nic mu się nie chce, nic go nie cieszy… tak czuli się wszyscy przyjaciele Jezusa, kiedy złożyli Go w grobie. Zapomnieli zupełnie, że On zapowiedział, ze pokona śmierd. Nie potrafili sobie tego wyobrazid… W nocy z soboty na niedzielę, po wielkim żydowskim święcie, dziewczyny, które były uczniami Jezusa poszły do Jego grobu…Obie miały na imię Maria. Chciały namaścid ciało Jezusa pięknie pachnącymi olejkami. Grobu Jezusa pilnowali strażnicy – ci, którzy zabili Jezusa bali się, że ktoś ukradnie Jego ciało. Przecież Jezus zapowiedział, że zmartwychwstanie i pomyśleli, że może uczniowie Jezusa wykradną Jego ciało i będą udowadniać, że On żyje… nie spodziewali się, że JEZUS NAPRAWDĘ ZMARWTYCHWSTAMNIE! Kiedy dziewczyny były już blisko nagle zatrzęsła się ziemia i piękny, świetlisty Anioł pojawił się koło grobu, odsunął wielki kamień, który go zamykał i usiadł obie na tym kamieniu. Strażnicy ze strachu znieruchomieli… Marie też się wystraszyły! Wtedy piękny, dobry Anioł powiedział: Nie macie się czego bać! Szukacie Jezusa, który był ukrzyżowany? JEGO TU NIE MA. Wejdźcie sobie do grobu i zobaczcie, że jest pusty! Pan Jezus idzie do Galilei ( to tam, gdzie spędzał z uczniami czas nad jeziorem). Powiedzcie wszystkim uczniom, że tam Jezus chce się z Wami spotkać. Wyobrażasz sobie radość tych dziewczyn? Trzęsienie ziemi, piękny Anioł… i pusty grób… Jezus żyje znowu! Co za radość! Myślę, że obie Marie cieszyły się tak bardzo, że chciało im się skakać i tańczyć z radości… pobiegły do miasta i po drodze i ….. nagle sam Jezus stanął im na drodze!!! On już też nie mógł się doczekać spotkania z nimi, dlatego nie czekał, aż dobiegną do uczniów, tylko wyszedł im naprzeciw. Dziewczyny padły Mu do nóg – dobrze wiedziały, że to nie żaden duch, jak w bajce, ale prawdziwy Jezus, można Go było dotknąć ! Pan Jezus powiedział, że mają przekazać uczniom, że spotka się z nimi w Galilei. Piękne, radosne spotkanie! Czy zdarzyło Wam się kiedyś z całych sił cieszyć ze spotkania z kimś? Może wtedy, kiedy za kimś tęsknicie? Może teraz, kiedy nie możecie zobaczyć się z paniami z przedszkola i z Waszymi koleżankami i kolegami? Kiedy wszyscy się znów spotkamy, to też będzie takie piękne, radosne spotkanie! Najpiękniejsze spotkania w Biblii to te, w których Jezus po zmartwychwstaniu spotyka się ze swoimi przyjaciółmi. Kiedy bardzo się z czegoś cieszymy, to chce nam się tańczyć z radości – czy modliliście się kiedyś tańcem? Proponuję Wam to dzisiaj: Podkład muzyczny

https://www.youtube.com/watch?v=8OJmubEosPg (śpiew zaczyna się ok. 5 minuty) Posłuchaj tej muzyki wielkanocnej i spróbuj wytańczyć swoją radość. Powiedz Jezusowi: Jezu, kocham Cię i wierzę, że Ty żyjesz! Wesołego Alleluja dla Was i Waszych Rodziców! Pozdrawiam!

Ks. Paweł

 

 

6.04.2021. 

 Wielka Sobota to kolejny dzień po Wielkim Piątku. Przygotowuje on nas do Niedzieli Zmartwychwstania Pańskiego. Zazwyczaj w tym dniu idziemy do kościoła, aby poświęcić pokarmy. Niestety, w tym roku nie możemy tego uczynić. Możemy jednak przygotować koszyczek, do którego włożymy wszystko to, co zgodnie z tradycja, powinno się tam znaleźć:

• Baranka z chorągiewką – znak Chrystusa Zmartwychwstałego,

• Jajka (pisanki) – to starożytny symbol nowego życia,
• Chleb – jest pamiątką rozmnożenia chleba przez Jezusa, a także symbolizuje Ciało Chrystusa, jako pokarm duszy,
• Wędlinę – symbolizuje baranka, którego Izraelici zabijali i spożywali rodzinniew święto Paschy,
• Świąteczne wypieki – słodycz ich jest nagrodą za wytrwanie w umartwieniach w czasie Wielkiego Postu i zwiastunem Królestwa Niebieskiego,
• Sól – która chroni nas od zepsucia.

W Wielką Sobotę poświęcony zostaje także PASCHAŁ– to taka duża świeca, którą możemy znaleźć w kościele. Przy tej świecy odbył się Twój chrzest. Możesz zobaczyć go na zdjęciach pamiątkowych z tego dnia. Na Paschale narysowany jest krzyż, doczepione są do niego tak jakby koraliki, które symbolizują rany Jezusa; napisany jest rok, w którym został poświęcony, a także dwie litery greckiego alfabetu

Α – alfa i Ω – omega

Witajcie!
Dzisiaj opowiemy sobie o Wielkim Czwartku.

Na początku jednak chcę Wam przybliżyć co nazywamy Świętem Paschy. Mianowicie było to święto żydowskie, podczas którego całe rodziny spotykały się na uroczystej kolacji. Pan Jezus też chciał świętować razem z apostołami. Poprosił ich zatem, aby przygotowali uroczystą kolację. Kolację jemy wieczorem i dawniej ten posiłek w ciągu dnia nazywano WIECZERZĄ.

A teraz zagadka: Co leży na podłodze przed wejściem do Twojego domu/do Twojego mieszkania?

To wycieraczka, która służy do tego, aby wyczyścić swoje buty zanim wejdzie się do środka. Robimy tak zawsze przed wejściem do swojego domu i przed wejściem do kogoś z wizytą np. gdy idziemy do babci czy do koleżanki na urodziny.

W czasach kiedy żył Pan Jezus nie było jeszcze wycieraczek, w ogóle mało kto wtedy chodził w butach. Normalnym zwyczajem wtedy było, że jak ktoś przychodził do kogoś „w gości”to najpierw służący pracujący w tym domu, obmywał przybyszom nogi. A jeśli w domu nie było służących, to gospodarz domu udostępniał misę i dzban z wodą (nie było wtedy łazienek), aby można było umyć sobie nogi. Przyznacie, że wycieranie butów jest dzisiaj o wiele łatwiejszą sprawą. Pan Jezus zanim zasiadł do stołu wziął właśnie misę, dzban z wodą i mył apostołom nogi. Oni byli tym bardzo zaskoczeni, przecież to zawsze czynił służący, a nie ich Mistrz, ich Nauczyciel.

Jezus wyjaśnił jednak, że właśnie tak ma być, że oni mają brać przykład z niego i od tej chwili mają jeden drugiemu służyć. My też dzisiaj mamy na wzór Jezusa pomagać innym. Nie chodzi tutaj o mycie nóg czy wycieranie butów za kogoś. Po prostu możesz mamie pomóc przygotować śniadanie, możesz nakryć do stołu, a jak już będziesz chodził do szkoły to na przykład możesz koledze pożyczyć ołówek, gdy zapomni piórnika. Takie małe gesty czynione przez nas są wielką sprawa w oczach Boga.

 Jeśli chcesz możesz posłuchać fragmentu Ewangelii według świętego Jana, który o tym nam opowiada.

https://www.biblijni.pl/J,13,1-11

Wielki Piątek-Droga krzyżowa.

W piątek Pan Jezus został skazany na śmierć. Niósł ciężki krzyż na górę kalwarię. Dzisiaj poznasz dwoje ludzi, którzy Mu w tym pomogli.

Szymon z Cyreny to pierwsza osoba, którą chcę Ci dzisiaj przedstawić. My mieszkamy w Zabrzu i dlatego możemy o kimś powiedzieć np. Tomek z Zabrza, Ola z Zabrza, a Szymon, o którym opowiadam, mieszkał w Cyrenie. Był rolnikiem, pracował na polu. Wtedy nie było jeszcze kombajnów ani traktorów, które w dzisiejszych czasach ułatwiają nam prace na roli. Szymon wracał z pracy na polu, był bardzo zmęczony. Nagle spotkał ludzi idących za Jezusem, który niósł krzyż. Żołnierze rzymscy nakazali mu pomóc Jezusowi. Chyba do końca Szymon nie wiedział komu pomaga, najprawdopodobniej uczynił to, bo mu kazano.

Święta Weronika była naprawdę odważną kobietą. Nie wystraszyła się żołnierzy rzymskich, ani też tłumu ludzi idącego za Jezusem. Odważnie do Niego podbiegła i swoją chustką otarła Jego umęczoną twarz. Nie bała się konsekwencji swego czynu. A później okazało się, że odbicie twarzy Pana Jezusa zostało już na zawsze na tej chuście.

Ks. Paweł

 

 

Zajęcia z religii odbywają się dwa razy w tygodniu po 30 min.

Są prowadzone zgodnie z Programem nauczania religii dla przedszkola „W radości dzieci Bożych”.

Dzieci na zajęciach poznają bliżej Jezusa, uczą się piosenek, które bardzo chętnie śpiewają. Mają możliwość podzielenia się własnymi przeżyciami religijnymi wyniesionymi z domu.
Podczas zajęć korzystają z podręcznika „Kocham dobrego Boga”, który ma bardzo interesującą szatę graficzną.

Uczestnictwo w lekcjach religii sprawia, że od najmłodszych lat stosują  w swoim postępowaniu wartości moralne poznane na katechezie.